Osoby i instytucje zainteresowane wykorzystaniem treści znajdujących się na tych stronach proszone są o kontakt z autorem.
XVI Międzynarodowy Festiwal Piosenki Żeglarskiej
"Shanties'97"
XVI Festiwal "Shanties'97" odbył
się w dniach 20-23.02.1997 w scenerii i atmosferze bezludnej
wyspy, pośród palm, paproci i przy dymiącym wulkanie nad głowami.
A oto jak wyglądały poszczególne koncerty
20.02.1997 r. - Czwartek
O godzinie 19:oo, w legendarnym już klubie "Rotunda",
odbył się fantastyczny "Koncert Wspomnień"
Jak za starych dobrych czasów w kameralnej Rotundzie "wolnego
miejsca było brak". Ten wspaniały koncert w "starym
stylu" doskonale przypomniał atmosferę dawnych festiwali.
Z łezką w oku słuchało się Jurka Porębskiego, Rysia Muzaja, Marka
Siurawskiego, Andrzeja Koryckiego, Ryczących Dwudziestek,
PACKET-ów reaktywowanych przez kpt. Waldemara Mieczkowskiego
specjalnie na tę okazję, Grzegorza Tyszkiewicza, Czterech Refów
z Simonem Spaldingiem, Mirka Kowalewskiego. Moi znajomi, którzy
kilka i kilkanaście lat temu organizowali festiwale
"Shanties", bardzo ciepło wypowiadali się o tym koncercie.
W ich opinii była to doskonała impreza w starym stylu i w starym
składzie.
21.02.1997 r. - Piątek
O godzinie 16:oo, wybuchem wulkanu na bezludnej wyspie (w którą, na
kilka dni zamieniono scenę festiwalu), grzmotami i piorunami rozpoczął
się w hali KS Korona Koncert Inauguracyjny "Pośród
Żywiołów". Zespół Ryczące Dwudziestki poprowadził
nas przez sztormy, cyklony, huragany, trzęsienia dna morskiego, wybuchy
wulkanów. Historia ludzkości, wielkie wydarzenia, na które miały
wpływ morskie żywioły, ciagłe próby ich ujarzmiania czyli żywioły
morskie a "żywioł ludzki" - zdobywcy głębin, odkrywcy,
galernicy, piraci, admirałowie. Szybko się okazało, że publiczność
nie chce siedzieć grzecznie na krzesłach i te wylądowały pod ścianą.
W koncercie wystąpili (w kolejności pojawiania się na scenie):
RO'20 (Ryczące Dwudziestki), Marek Siurawski i Ryszard Muzaj, The
Pioruners, EKT Gdynia, Andrzej Korycki, Atlant(yda), Segars, Zejman
i Garkumpel, Jerzy Porębski, Cztery Refy, Klang, Mietek Folk. Na
koniec wszyscy wykonawcy wraz z publicznością odśpiewali nieoficjalny
"hymn" żeglarzy - "Morskie opowieści".
O godzinie 21:oo rozpoczął się "najostrzejszy" koncert
festiwalu - "Szantowisko". W unowocześnionych
rytmach i "u-rock-owionych" aranżacjach można było poskakać
do późnej nocy. Jednak koncert nie cieszył się już tak dużym
powodzeniem wśród młodzieży, jak w poprzednich latach. Wygląda na to,
że znów wracamy do fascynacji klasyką ... Zabawę rozpoczęli swoim
recitalem Mechanicy Szanty, a po nich zaprezentowali się:
Smugglers, Krewni i Znajomi Królika, Long John Silver, Atlant(yda),
Broken Fingers Band, Carrantuohill.
22.02.1997 r. - Sobota
O godzinie 11:oo halę KS Korona wypełniła najmłodsza publiczność
festiwalu bowiem rozpoczął się "Koncert dla
Dzieci". Jak zwykle dzieci, rodzice i obsługa festiwalu
bawili się fantastycznie w czasie spektaklu przygotowanego i
prowadzonego przez Mirka Kowalewskiego z zespołem "Zejman i
Garkumpel". W koncercie wystąpiły także zespoły dziecięce -
narybek polskiej piosenki żeglarskiej. Dzieci wymalowane i
poprzebierane za różne "morskie osobistości" baraszkowały
po całej sali, "przeżywając" morską przygodę.
O godzinie 16:oo rozpoczął się "Koncert Piosenki Żeglarskiej
i Mazurskiej" lub jak kto woli "Szanty
Szuwarowo-Bagiennej". Również podczas tego koncertu
zaprezentowali się debiutanci w konkursie debiutów. Przed jurorami
wystąpili Korokocha, Adam Czech i Klang, Chór Żab
Szuwarowo-Bagiennych, Perskie Odloty, Strefa Ciszy, Robert Domurat,
Poszedłem na Dziób, Matpilers, Bra-De-Li, Wodny Patrol. Ponadto w
koncercie "szanty szuwarowo-bagienne" i współczesne piosenki
żeglarskie śpiewali: Zejman i Garkumpel, Spinakery, Bluska z Jurkiem
Porębskim i Andrzejem Koryckim, EKT Gdynia i Mietek Folk. Same
debiuty ocenione były przez jury dosyć wysoko, a o nagrodach i
wyróżnieniach piszę w dalszej części.
Wśród debiutantów, moją uwagę zwróciły zespoły Bra-De-Li, Poszedłem na
Dziób i Wodny Patrol. Bra-De-Li (dla niewtajemniczonych
- wyjaśniam, że skrót pochodzi od słów: Bractwo Dębowego Liścia) to
zespół najmłodszych wykonawców festiwalu, którzy od razu podbili serca
publiczności. Cztery dziewczynki i dwóch chłopców z Radomia
(najmłodsza i najmniejsza wykonawczyni ma 11 lat, najstarszy
chłopiec 14 lat) zaśpiewali m.in. piosenkę a capella "Czyste
Morze", którą wykonali z taką werwą i zaangażowaniem, jakich
możnaby wymagać od niejednego doświadczonego wykonawcy na tym
festiwalu.
Poszedłem na Dziób z Lublińca już w pierwszym momencie
przykuwa uwagę męskiej części publiczności uroczą osobą wokalistki -
Darii Dybanowskiej. Jednak nie jest to jedyny atut tego zespołu.
Preferują klasyczne wykonanie utworów i trzeba przyznać, że nieźle
im to wychodzi. Ich piosenka "Mój Dublin" została słusznie
doceniona przez jury i otrzymała nagrodę za najlepszy tekst.
Wodny Patrol z Olsztyna to zespół policjantów, sądząc po
nazwie - policjantów wodnych. Gra i śpiewa współczesną piosenkę
żeglarską. W piosence "Wodny Patrol" z humorem opisali swoją
profesję.
Ponadto rewelacyjnie, moim zdaniem, zaprezentowali się Jurek
Porębski i Andrzej Korycki z zespołem
Bluska. Bluska z nową wokalistką Joanną Grzesiak,
prezentuje się wcale nie gorzej niż poprzednio z Anną Ciaszkiewicz, a
sceniczna osobowość oraz świetne teksty "Poręby" i Andrzeja
Koryckiego dodają zespołowi jeszcze więcej uroku.
O godzinie 21:20, z dwudziestominutowym opóźnieniem rozpoczął się
najbardziej oblegany koncert tego festiwalu - "Koncert
Szanty Klasycznej i Pieśni Kubryku". Pieśni morza z pokładu
i kubryku w wersjach interpretacyjnie zbliżonych do oryginału, grane na
tradycyjnych intrumentach lub śpiewane a capella zaprezentowali:
The Pioruners, Cztery Refy z Simonem Spaldingiem, Segars, Mechanicy
Szanty, Long John Silver, Marek Siurawski i Ryszard Muzaj, De
Tientooners (Holandia), Ryczące Dwudziestki, Smugglers, Atlantyda.
Na koniec - wszyscy wykonawcy wraz z publicznością odśpiewali pieśń
"Morza i Oceany".
23.02.1997 r. - Niedziela
W niedzielę odbyły się dwa "Koncerty Finałowe",
pierwszy o godzinie 11:oo, drugi o godzinie 17:oo. Na koncertach rozdano
nagrody i zaprezentowali się jeszcze raz ulubieni wykonawcy. W recitalu
promującym nową kasetę zawierającą szanty, wystąpiło trio harmonijek
ustnych "Con Brio". Trio "Con
Brio" wystąpiło po raz pierwszy na festiwalu w 1987 roku i od
tego czasu za każdym razem jest przyjmowane z dużym entuzjazmem, a
Bolero M. Ravela w ich wykonaniu stało się już tradycją festiwali.
Koncerty poprowadzili Wojciech Dudziński i Andrzej Grzela
z RO'20 oraz Piotr Zadrożny i Miroław Kowalewski.
Na pierwszym koncercie wystąpili: The Pioruners, De Tientooners,
Smugglers, Marek Siurawski i Ryszard Muzaj, Long John Silver, Jerzy
Porębski i Andrzej Korycki, Spinakery, nagrodzeni debiutanci, 4 Refy i
Simon Spalding, RO'20, Con Brio, Zejman i Garkumpel, Atlantyda.
W drugim koncercie wystąpili: Zejman i Garkumpel, Spinakery, The
Pioruners, Jerzy Porębski i Andrzej Korycki, Wodny Patrol, Poszedłem na
Dziób, Bra-De-Li, Atlantyda, Marek Siurawski i Ryszard Muzaj, Long John
Silver, Mechanicy Szanty, Piotr Zadrożny (śpiewający Kierownik
Programu festiwalu), RO'20, 4 Refy i Simon Spalding, Con Brio, De
Tientooners. Na koniec wszyscy wykonawcy, organizatorzy i publiczność
tradycyjnie odśpiewali "Pożegnanie Liverpool'u". Bardziej
spostrzegawczy mogli wśród publiczności wypatrzyć sternika jachtowego,
p. ministra Wiesława Kaczmarka, który pojawił się na festiwalu incognito.
Podsumowując - wysoki poziom i profesjonalizm debiutujących
wykonawców, wiele nowych, premierowych piosenek "popełnionych"
przez wielu "starych wyjadaczy", ciekawa scenografia (która w
opinii wielu znajomych, wreszcie stwarzała realistyczne wrażenie i zebrała
naprawdę mnóstwo pochwał), doskonałe, nowoczesne oświetlenie i oczywiście
wspaniała publiczność - wszystko to sprawiło, że XVI Międzynarodowy
Festiwal Piosenki Żeglarskiej "Shanties'97" był
naprawdę udany.
Trochę festiwalowej statystyki.
- ponad 12 tys. sprzedanych biletów
- 3 zespoły zagraniczne
- 31 "podmiotów wykonawczych" z Polski
- ok. 240 osób przewinęło się przez scenę
- 10 zespołów debiutujących
- wypito prawie 6 tys. litrów piwa Żywiec
- ponad 2 tys. litrów Coca-Coli
- wybito 1 szybę w hotelu "Korona"
- wydano ok. 2 tys. identyfikatorów dla obsługi, wykonawców i osób
oficjalnie akredytowanych przy festiwalu
A teraz NAGRODY
Nagrody XVI Międzynarodowego
Festiwalu Piosenki Żeglarskiej "Shanties'97"
Nagroda |
Zespół |
Nagroda GRAND PRIX |
Zespół - "Ryczące Dwudziestki" |
Za najładniejszą piosenkę premierową |
Mirosław Kowalewski za piosenkę poświęconą ś+p
Januszowi Sikorskiemu |
Za najlepszy debiut Festiwalu |
Zespół - "Wodny Patrol" (Olsztyn) |
Nagroda Prezydenta Miasta Krakowa |
Marek Siurawski i Ryszard Muzaj |
Nagroda Wojewody Krakowskiego |
Zespół - "Strefa Ciszy" (Otwock) |
Nagroda Miesięcznika "Morze" |
Dariusz Świątek z zespołu "Perskie Odloty"
za walory wokalne (bas) |
Nagroda Krakowskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego |
Simon Spalding (USA) |
Nagroda Centrum Wychowania Morskiego (tygodniowy rejs
po Zatoce Gdańskiej) za profesjonalizm artystyczny |
Zespół - Bra-De-Li |
Nagroda Redakcji Miesięcznika "Żagle"
im. Tomka Opoki za najlepszy tekst |
Zespół - "Poszedłem na Dziób"
("Mój Dublin") |
Nagroda im. Jerzego Fijki GALION'97 dla najsympatyczniejszej
wykonawczyni |
Daria Dybanowska z zespołu "Poszedłem na Dziób" |
Nagroda Prezesa Polskiego Związku Żeglarskiego |
Zespół - Spinakery |
Nagroda Organizatorów Festiwalu "Shanties" w Krakowie
im. Stan'a Hugila za wierność szancie klasycznej |
Zespół - "Klang" |
Nagroda Krakowskiego Środowiska Żeglarskiego |
Marek Siurawski i Ryszard Muzaj |
II Nagroda Krakowskiego Środowiska Żeglarskiego |
Piotr Zadrożny |
Nagroda - czapka "krakuska" za najwięcej mil morskich
przebytych w drodze na festiwal |
Simon Spalding |
Nagroda Publiczności |
Zespół - "Strefa Ciszy" |
Poprzednia strona - "Shanties'96"
Następna strona -
"Shanties'98"
Historia Krakowskich Festiwali
"Shanties"
Główna strona festiwalu
"Shanties"
Ostatnia modyfikacja:
1.01.1970, 0:59:59
Stronę przygotował Maciek Ślusarczyk © 2007
Komentarze i uwagi via e-mail
|